Teresa Bachta
Teresa Bachta
Teresa Krystyna Bachta urodziła się w Lublinie, siedem lat mieszkała z rodzicami w Wyrzysku, a do Nakła nad Notecią przeniosła się 8 grudnia 1952 r. Ukończyła Szkołę Podstawową nr 1 Nakle oraz tutejsze Liceum Pedagogiczne. Pracowała jako nauczyciel w SP Trzeciewnica od 1964 do 1998 r. Zmarła 7 marca 2024 roku.
Fragment wywiadu:
Nakło nad Notecią stało się dla mnie rodzinnym miastem. Jemu i mieszkańcom, szczególnie młodym, oddałam i poświęciłam swój czas i energię. Od szkoły podstawowej jestem harcerką. Obecnie mam stopień instruktora, w latach 1998-2015 byłam komendantem Hufca Nakło im. Powstańców Wielkopolskich (imię Hufiec ma od 2002 r.), wcześniej pełniłam funkcję zastępcy komendanta.
Najważniejszym miejscem z czasów dzieciństwa jest dla mnie kościół pw. św. Wawrzyńca w Nakle, a szczególnie obraz Matki Boskiej, zasłaniany wizerunkiem św. Teresy od Dzieciątka Jezus. Gdy odnowiono mechanizm odsłaniania obrazu, odbyła się podniosła uroczystość. To wydarzenie zapadło mi bardzo mocno w pamięci. W parafii z inicjatywy instruktorów harcerstwa z Kręgu im. A. Mickiewicza odprawiano 11 listopada m.in. msze za Ojczyznę.
W okresie PRL święto to nie było uznawane, na dodatek osobom, które kultywowały tę tradycję groziły szykany. Nakielska fara służyła nie tylko w kwestiach wiary, ale także podtrzymywaniu tradycji patriotycznej i narodowej.
Równie ważne dla mnie miejsca to nakielskie parki miejskie: dawny Ogród Cesarski, obecnie Park im. Jana III Sobieskiego, utworzony na początku II poł. XIX w., oraz obecny Park 700-lecia Nakła pochodzący z lat 20. XX w. W okresie szkolnym to w nich odbywały się lekcje botaniki. Było tam wielkie bogactwo przyrody. Dzisiaj jeszcze lubię spacerować alejkami i wspominać dawne czasy. W Parku im. Sobieskiego, gdy drzewa były niższe, a wieża widokowa czynna, można było podziwiać wspaniałe widoki na Dolinę Noteci. Mam nadzieję, że jeszcze doczekam czasu, gdy wieża będzie ponownie udostępniona mieszkańcom i turystom.
Z nostalgią spoglądam także na budynek obecnego Starostwa Powiatowego, niegdyś siedzibę Szkoły Podstawowej nr 1 w Nakle, tam spędziłam sporą część dzieciństwa. W latach 70. XX w., często spędzałam czas korzystając z oferty Powiatowego Domu Kultury. W okresie PRL-u, gdy nie była powszechna telewizja, nie było internetu, mieszkańcy Nakła kulturę organizowali sobie w ramach zakładów pracy czy PDK-u. W sali tej goszczono wiele znamienitych osób, jak np. Melchiora Wańkowicza, autora wiekopomnej książki „Monte Cassino”. Nie zapomnę do końca życia wizyty pisarza, podobnie jak wielkiego wydarzenia jakim było spotkanie z aktorami filmu o Westerplatte.
Od ponad 20 lat współpracuję z Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle, uczestniczę w wernisażach, wykładach i spotkaniach autorskich organizowanych przez tę placówkę, a także jako komendant Hufca, organizowałam wycieczki zuchów i harcerzy do Muzeum.
Tekst pozyskany podczas wywiadu z panią Teresą Bachtą, na potrzeby wystawy czasowej „Miasto - Ludzie - Muzeum” z 2017 r.